Prowadzone obecnie przez ekipę Piotra Kopra prace skupiają się na szybie, którego nie ma na żadnych znanych planach i mapach. Czy jest to stara, zapomniana studnia, czy może szyb wentylacyjny jakiegoś tajemniczego tunelu? Tę zagadkę starają się właśnie rozwikłać eksploratorzy. Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby była to studnia. Według jednej z teorii Zamek Książ posiadał połączenie z linią kolejową, biegnącą na trasie Wałbrzych - Wrocław. Badany przez ekipę Piotra Kopra szyb teoretycznie może zatem być szybem wentylacyjnym tunelu, łączącego Zamek z linią kolejową.
Eksploratorzy mają "cichą nadzieję", że na dnie szybu wentylacyjnego znajduje się tunel, łączący się w okolicach "65 kilometra" z tunelem, w którym zgodnie z założeniami Piotra Kopra ukryty jest "Złoty Pociąg", a co za tym idzie można się będzie tą drogą dostać do "Złotego Pociągu" i rozwiązać jego tajemnicę. Do chwili obecnej odkopano kilkanaście metrów szybu. Prace prowadzone są ręcznie, bez użycia ciężkiego sprzętu. Ekipa eksploratorów szacuje, że szyb może mieć nawet kilkadziesiąt metrów głębokości. Termin zakończenia prac nie jest obecnie znany.