Zespół pojechał w składzie: Damian Jaroszewski, Dariusz Michalak, Mateusz Sawicki, Tomasz Wepa, Sławomir Orzech, Bartosz Tyktor, Mateusz Krzymiński, Przemysław Cichocki, Michał Oświęcimka, Grzegorz Michalak, Sebastian Surmaj, Dominik Radziemski, Felix Filipe, Dominik Bronisławski, Rafał Figiel, Damian Migalski, Jeong Pyeong Jeon, Kamil Śmiałowski, Marcin Folc, Marcin Orłowski.
Z drużyną nie pojechał natomiast Jan Rytko, który prawdopodobnie wiosną zostanie wypożyczony do innego klubu. W autokarze znaleźli się za to zakontraktowany już Rafał Figiel, Brazylijczyk Filipe, który wrócił ze swego rodzinnego kraju i wciąż testowany Koreańczyk. Na miejscu dojadą jeszcze czterej zawodnicy: dwóch bramkarzy w tym sprawdzany wcześniej Kamil Czapla z rezerw Lecha Poznań oraz dwóch graczy z pola.
Na 9-dniowym obozie w Wągrowcu Górnik będzie szlifował formę przed zbliżającą się rundą wiosenną II-ligowych rozgrywek, piłkarze przejdą też specjalistyczne badania lekarskie w Poznaniu. Rozegrają ponadto dwa sparingi z Nielbą i Jagiellonią Białystok.
- Cały czas szukamy wzmocnień - mówi trener Jerzy Cyrak. – Musimy dysponować szeroką kadrą, tak, żeby była rywalizacja o miejsce w składzie. Podejmujemy walkę o utrzymanie i wierzymy w sukces. W rundzie rewanżowej będziemy chcieli grać systemem 3-5-2. W środku pomocy w zależności od potrzeb będziemy grać dwójką ofensywnych lub defensywnych graczy.