Zwycięskiego gola wałbrzyszanie zdobyli dopiero 6 minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Ładnym zagraniem popisał się Rafał Majka, a piękną bramkę uderzeniem zza pola karnego zdobył Bartosz Konarski.
- Jestem zadowolony z postawy całego zespołu. Wszyscy są w dobrej kondycji fizycznej. Najważniejsze jednak, żeby włodarze klubu podpisali kontrakt z Danielem Zinke, bo w ofensywie na pewno taki zawodnik nam się przyda - stwierdził Robert Bubnowicz, trener biało-niebieskich.
Na jutro zapowiedziane zostało spotkanie zarządu, podczas którego poznamy decyzję w sprawie transferu Daniela Zinke.
- Jest szansa, że w Wałbrzychu zobaczymy jeszcze jednego gracza poza Zinke, ale w obu przypadkach wszystko zależy od tego, czy dogadamy się w sprawach finansowych - powiedział w rozmowie telefonicznej Artur Torbus, dyrektor Górnika Wałbrzych.
Kolejny mecz górnicy rozegrają 13 lutego. O godzinie 10:30 spotkają się w Dzierżoniowie ze Ślęzą Wrocław. 17 lutego natomiast przeciwnikiem naszego zespołu będzie Górnik Gorce. To spotkanie na stadionie w dzielnicy Nowe Miasto o godzinie 16:00.
Górnik Wałbrzych - FK Nachod 1:0 (0:0)
Górnik: Jaroszewski - Majka, Łaski, Wojtarowicz, Smoczyk, G. Michalak, Wepa, Morawski, Zinke, Janik, Moszyk oraz Wodzyński, Konarski, Rytko i D. Michalak
FK: Kasabov - Jirman, Hubka, Jandík, Belák, Srkal, Nejman, Vít, Petr, Šorfa, Sedláček oraz Pohl, Fidler