W mieszkaniu w centrum miasta wspólnie z pięciorgiem osób zamieszkiwało 7 psów. Trudna sytuacja finansowa rodziny była znana zarówno dzielnicowemu Straży Miejskiej, jak i pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Sąsiedzi skarżyli się na notoryczne ujadanie zwierząt i smród na klatce schodowej.
Przybyłym na miejsce funkcjonariuszom Straży Miejskiej oraz Straży dla Zwierząt ukazał się zastraszający widok: wychudzone i zaniedbane trzy psy i cztery suczki. Zwierzęta miały wystające żebra, zapadnięte oczy. Psy tygodniami nie były karmione, czasami dostawały wodę do picia. Spały i załatwiały się w tym samym miejscu. Właścicielka nie potrafiła podać powodu, dla którego nie wyprowadzała ich na spacer.
Po interwencji Straży Miejskiej kobiecie odebrano trzy psy i dwie suczki i umieszczono w wałbrzyskim Schronisku dla Zwierząt, gdzie czekają na nowych właścicieli.
- Zwierzęta będzie trzeba trochę podleczyć, odrobaczyć, a przede wszystkim zaszczepić - informuje pracownik schroniska.
Niefrasobliwa właścicielka został ukarana mandatem w związku z zaniedbaniami względem zwierząt, którymi się opiekowała. Jeśli dzielnicowy stwierdzi kolejne nieprawidłowości, to sprawa zostanie przekazana do Sądu Rejonowego w Wałbrzychu.