Do zdarzenia doszło 11 maja około godziny 5:00 na ul. Kolejowej w Głuszycy. Sprawca po doprowadzeniu do kolizji odjechał, a następnie porzucił pojazd kilkadziesiąt sekund później przy ul. Warszawskiej, pozostawiając w nim pasażera. Miejscowi policjanci prowadzący sprawę otrzymali informację, że najprawdopodobniej może on znajdować się pod wpływem alkoholu i szybko ustalili gdzie przebywa.
U zatrzymanego chwilę później przy ul. Grunwaldzkiej 32-latka głuszyccy funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości. Badanie wykazało, iż jest kompletnie pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kiedy następnego dnia wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty. Jego pojazd trafił na parking strzeżony. Podejrzanemu za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, długotrwały zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.