Temat braku miejsc do parkowania na dwóch największych wałbrzyskich osiedlach – Podzamczu i Piaskowej Górze wraca jak bumerang.
Przyznaje to również prezydent Roman Szełemej, który otrzymuje wiele sygnałów od mieszkańców, którzy bardzo często pytają o możliwość rozbudowanie parkingów, zwiększenia ilości miejsc parkingowych, zwłaszcza w tych dwóch dzielnicach.
- Tych miejsc parkingowych jest faktycznie za mało, ale należy pamiętać, że są zwolennicy budowania tych miejsc, ale są także zwolennicy terenów zielonych i uważają, że te tereny powinny zostać nienaruszone - mówi prezydent. - Razem z SM Podzamcze staramy się znaleźć równowagę między tymi głosami. Podjęliśmy ostatnio próby zorganizowania przetargu na stworzenie parkingu niedaleko szkoły 21 na Podzamczu. Niestety, mimo naszych prób dwukrotnie nie zgłosił się żaden projektant.
Gmina podejmie kolejne kroki w poszukiwaniu projektanta, tak by w przyszłym roku ten parking dla mieszkańców Podzamcza powstał w tym miejscu.