Wałbrzych: Oświadczenie GBC

Stowarzyszenie GBC jest głęboko zaniepokojone postawą Pana Czesława Grzesiaka, Prezesa Klubu Piłkarskiego Górnik Wałbrzych, w kontekście prowadzonej przez Stowarzyszenie inicjatywy obywatelskiej, mającej na celu spowodowanie zapisania w budżecie Gminy Wałbrzych na 2010 rok kwoty 100 000 złotych, z przeznaczeniem na działalność KP Górnik Wałbrzych.

Swoją destrukcyjną postawą, przyczynia się Pan do tego, aby Nasza inicjatywa legła w przysłowiowych gruzach.
Nie pozwolimy, aby po raz kolejny Zarząd Klubu na czele z Pana osobą, podcierał sobie nami tyłek. Słowo honor to dla Pana dość odległe pojęcie, użyte tylko na potrzeby sprytnej manipulacji. Wykorzystywanie kibiców Górnika do szykanowania GBC jest z Pana strony wielkim świństwem. Wartości o których Pan pisze, już dawno zostały zatracone przez obecny Zarząd. Przykładów jest sporo jak choćby ten z herbem klubu, gdzie za nic ma Pan historię, i chociażby mecz Orły Górskiego - Przyjaciele Górnika. Brak takich historycznych nazwisk jak Kosowski, Walusiak, Truszczyński, czy Nykiel jest dla prawdziwego kibica Górnika dyshonorem. Tak właśnie potraktowaliście ludzi, dzięki którym ,teraz nazywacie siebie Górnikiem.

Zakłamanie i fałsz jakiego dopuszczacie się w przypadku GBC, to wyraz Waszej niemocy i braku koncepcji na nawiązanie współpracy. Proponowane przez nas rozwiązania są skutecznie blokowane przez Pana wiernych, politycznych współpracowników. Jakoś dziwnie zaginął ten Pana hura optymizm z marcowego Walnego Zgromadzenia Klubu. Wówczas wszyscy byliście zgodni co do jednego, że należy podjąć z nami współpracę. Pan, jak dziś to pamiętam, powiedział „ ... macie Panowie zielone światło”. Po raz kolejny Pan stchórzył i dzisiaj wspólnie z innymi pluje nam w twarz. Niech Pan nie pisze o honorze, ambicji i przyzwoitości – o to na koniec Naszej niedoszłej współpracy, serdecznie Pana prosimy.

Stowarzyszenie GBC