Orzeł zaczął sezon bardzo poprawnie, a w pewnym momencie podopieczni Macieja Jaworskiego zajmowali nawet 3. lokatę w tabeli. Później jednak przyszła seria słabszych występów i Orzeł zakończył rundę na 10. miejscu. Ostatnich 6 meczów ligowych piłkarze z Mieroszowa przegrali, tak więc o wyższym miejscu nie mogło być mowy.
Orzeł zgromadził w 17 meczach 20 punktów (6 zwycięstw, 2 remisy i 9 porażek). Bilans goli to 23 zdobyte i 27 straconych. Wciąż o sile drużyny decydują doświadczeni gracze jak Tomasz Sikorski, Marek Suchomski, Wojciech Błażyński czy Łukasz Otręba i Arkadiusz Skrzypczak. Drużyna z Mieroszowa zajmuje 10. pozycję, a więc w miarę bezpieczną, ale przewaga nad strefą spadkową wcale nie jest aż tak wielka, by można było spać spokojnie i dlatego trener Jaworski z pewnością będzie musiał mocno przepracować z zespołem okres przygotowawczy, by w przyszłym sezonie w Mieroszowie nadal kibice mogli oglądać rozgrywki klasy okręgowej.