Na ostatniej sesji Rada Miasta Wałbrzycha wprowadziła nowe zadania inwestycyjne związane z remontami i przebudową dróg: przebudową ul. Ogrodowej, budową ul. Kątowej – połączenie z ul. Przyjaciół Żołnierza oraz przebudową ul. Hetmańskiej.
Gmina Wałbrzych podjęła trudną z punktu widzenia finansowego decyzję o przeznaczeniu dodatkowych sporych środków na remonty kolejnych dróg w mieście.
- Uznaliśmy, że to wymaga od nas większej troski, bo zima zostawiła wiele śladów i dlatego decyzja o remontach kolejnych ulic - mówi prezydent Roman Szełemej. - Remont ulicy Ogrodowej jest konieczny, bo ta ulica jest potrzebna z wielu powodów, choćby dlatego, że powstało tam wiele nowych miejsc pracy. Tej drogi właściwie obecnie nie ma i stąd nasza decyzja. Ulicę Hetmańską chcielibyśmy wyremontować w przyszłym roku, bo też widzimy taką konieczność.
"Za" wprowadzeniem tych nowych punktów do budżetu miasta zagłosowało 16 radnych, dwóch było "przeciw" (Rafał Kiercz, Tomasz Maciejowski), a troje "wstrzymało się" od głosu (Beata Mucha, Piotr Sosiński, Renata Wierzbicka).
Krzysztof Kalinowski, Przewodniczący Rady Miejskiej, nie zostawił na radnych miejskich opozycji suchej nitki.
- Oczywiście wszystkie te inwestycje nie znalazły uznania wśród opozycji, która była albo przeciw albo wstrzymała się od głosu. Na tym polega bycie radnym opozycyjnym? Negowanie wszystkiego co jest pomysłem Prezydenta i popierających go radnych to nie jest sposób na rozwój miasta - tak skomentował wynik głosowania przewodniczący Kalinowski.
