Do tych niecodziennych zdarzeń doszło w ubiegłą niedzielę 7 maja. Wtedy to do samochodu jadącego z Kamiennej Góry wsiadł 28-latek. W pojeździe znajdowali się już trzej napastnicy w wieku 22, 23 i 35 lat. Samochód zjechał na teren nieczynnego kamieniołomu w Borównie. Po wyjściu z samochodu napastnicy zaczęli bić 28-latka. Używali do tego łańcucha, następnie ciągnęli poszkodowanego za samochodem, a także dusili plastikową torbą. Torturowanemu mężczyźnie w końcu udało się uciec z miejsca zdarzenia. Dotarł do Krzeszowa i tam wezwał pomoc.
Policjanci bardzo szybko ustalili miejsca pobytu sprawców i zatrzymali ich. Cała trójka została przesłuchana i postawiono im zarzut usiłowania zabójstwa, za który grozi od 12 lat więzienia nawet do dożywocia. Ponadto jeden z napastników odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza policji, bowiem zaatakował go siekierą.
Prawdopodobnie trójka napastników chciała się zemścić na 28-latku za to, że miał donieść policji, że napastnicy zajmują się kradzieżą kołpaków.
Dziś Prokuratora zawnioskowała do sądu o tymczasowy areszt dla sprawców przestępstwa.