Na dzisiejszej sesji Rady Miasta radni zadecydowali o zaciągnięciu kredytu długoterminowego ze środków Europejskiego Banku Inwestycyjnego na wyprzedzające finansowanie działań finansowanych ze środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej z terminem spłaty do 31 grudnia 2029 roku w wysokości ponad 57 milionów złotych.
Wypłata kredytu ma nastąpić w dwóch transzach: I transza w kwocie blisko 29 milionów złotych – 2013 rok, a II transza w kwocie ponad 28 milionów złotych – 2014 rok. Źródłem pokrycia spłaty rat kredytu wraz z odsetkami mają być dochody własne Miasta Wałbrzycha.
- Pojawiają się nowe formy instrumentów finansowych i należy z takich instrumentów korzystać - mówi Ewa Kłusek, skarbnik gminy. – Pierwsza transza posłuży spłacie kredytu zaciągniętego w 2012 roku. Taki zabieg da Gminie Wałbrzych poważne oszczędności.
Pewne wątpliwości mieli Giovanni Roman z PiS-u i Alicja Rosiak z WWS-u, ale ostatecznie uznali, że nowe formy kredytowania w tym konkretnym przypadku chyba nie są najgorszym rozwiązaniem i jedynie „wstrzymali się” od głosu. Ostatecznie 17 głosami „za”, przy 5 „wstrzymujących” uchwała została podjęta.
Prezydent Roman Szełemej nawiązał tymczasem do sytuacji na wałbrzyskim rynku pracy.
- Wkrótce powstanie analiza miejsc pracy, a także spróbujemy określić, ile miejsc pracy w naszym mieście dały inwestycje prowadzone na szeroką skalę – mówi Szełemej. – Bezrobocie w Wałbrzychu spada, ale faktem jest, że firmy budowlane w naszym mieście mają olbrzymie trudności ze znalezieniem pracowników.
Zdaniem prezydenta Szełemeja, w wielu przypadkach firmy budowlane z Wałbrzycha, muszą posiłkować się ludźmi spoza Wałbrzycha. Dlatego Gmina chce wspierać takie kierunki kształcenia, które dadzą absolwentom tych szkół pracę na terenie Wałbrzycha.