Na konferencji zjawili się m.in. wiceprezes klubu Mariusz Gawlik, prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Mariusz Gawlik przybliżył przybyłym dziennikarzom stan klubowych finansów. O tym , że w Górniku nie jest za wesoło wiadomo od dawna. Klub szuka oszczędności i dlatego nie przedłużono umów z kilkoma piłkarzami (Zawadzki, Fojna). Według klubowych działaczy, wałbrzyska drużyna powinna opierać się w głównej mierze na wychowankach Górnika, którzy będą identyfikowali się z klubem i będą z nim na dobre i na złe. Obecny na spotkaniu Roman Szełemej zapewnił, że miasto będzie wspierać piłkarzy II-ligowego Górnika. Mariusz Gawlik poinformował również o kolejnej osobie, której dobro Górnika leży na sercu i która włączy się w działanie na rzecz klubu. Mowa o Krzysztofie Urbańskim, który w klubie będzie odpowiedzialny za sprawy marketingowe.
Wciąż nie ma ostatecznej decyzji odnośnie drugiego zespołu Górnika. Niedawno gracze prowadzeni przez Piotra Przerywacza wywalczyli awans z klasy A do klasy okręgowej. Klub szuka środków finansowych, które pozwoliłyby, by druga drużyna mogła w klasie okręgowej występować. Jednym z rozwiązań jest projekt, by drużyna występowała w Jedlinie Zdroju, gdzie uzdrowiskowa gmina dysponuje komfortowymi warunkami do uprawiania sportu. Jeśli działacze obu klubów dojdą do porozumienia, rezerwy Górnika miałyby właśnie grać w roli gospodarza w Jedlinie Zdroju. Gdyby jednak te negocjacje nie zakończyły się powodzeniem, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że rezerwy Górnika zostaną wycofane z rozgrywek, a ich miejsce zajmie inny zespół. To powinno się rozstrzygnąć w najbliższych dniach, bowiem rozgrywki w klasie okręgowej ruszają już 15 sierpnia.
Po części oficjalnej działacze Górnika rozegrali mecz towarzyski z ekipą dziennikarzy. Wygrali działacze.