Fabryka Porcelany „Krzysztof” już dwa razy była wystawiana na przetarg. Nie znalazł się jednak chętny na jej zakup. Cena fabryki systematycznie była obniżana. Za pierwszym razem żądano za nią 18 milionów zł, a w drugim przetargu już tylko 10 milionów zł. Syndyk Wiesław Michalak jednak nie załamywał rąk i podjął decyzję o ogłoszeniu III przetargu. Trzeci przetarg przyniósł efekt. Nordis Chłodnie Poslkie zakupiło Fabrykę Porcelany „Krzysztof” za około 6 milionów zł.
W fabryce pracuje obecnie około 300 osób. Co dla tych ludzi oznacza zmiana właściciela? Na razie nie wiadomo czy w firmie dojdzie do zwolnień. Należy pamiętać o tym, że mimo trudności finansowych, FP Krzysztof wciąż produkuje porcelanę. Wyroby z Wałbrzycha trafiają na stoły w Europie i na świecie.
