Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 3827
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych, Szczawno-Zdrój: Nocą zatańczyły fontanny

Niedziela, 19 lipca 2009, 11:47
Aktualizacja: 16:00
Autor: Daniel Wawryniewicz
Wałbrzych, Szczawno-Zdrój: Nocą zatańczyły fontanny
Fot. DW
12 metrów sześciennych wylanej wody, barwne światła oraz różnorodny program muzyczny – tak można w skrócie opisać widowisko plenerowe pod nazwą "Tańczące fontanny", jakie miało miejsce podczas letniego sobotniego wieczoru w Szczawnie Zdroju.

Tego dnia na szczawieńskim deptaku w Parku Zdrojowym zebrało się niewielkie grono osób. - Impreza była nie najlepiej rozreklamowana - mówi jeden z widzów. - Sam dowiedziałem się o niej jedynie przez przypadek – tłumaczy.

Rzeczywiście, w Szczawnie niewiele plakatów informowało o tym niezwykłym show. Cały spektakl rozpoczął się o godzinie 22.00. Podczas całego widowiska trwającego około 40 minut, mieliśmy szansę usłyszeć wiele znakomitych utworów, wśród których znalazły się takie melodie jak ,,We are the champions” zespołu Queen, ,,Can Can” w aranżacji Sokołowa, czy też piosenka ,,Moon River”, podczas której widać było pary wprowadzone w romantyczny nastrój, trzymające się za ręce. Ale to nie muzyka, którą możemy usłyszeć na co dzień, była główną atrakcją sobotniej nocy, a jeden z najpotężniejszych żywiołów - woda. Strumienie cieczy wysokości ośmiu metrów, z gracją przeskakiwały z jednego końca basenu na drugi, w rytm klasycznych melodii.

- To wieczór pełen wrażeń, który niewątpliwie zapadnie mi w pamięci na bardzo długo - mówi jeden z kuracjuszy przebywający w Domu Zdrojowym. - To pierwszy raz kiedy widzę coś takiego i muszę powiedzieć, że jestem bardzo mile zaskoczony - dodaje.

Odpowiedzialna za to przedstawienie Agencja Artystyczna "Augustynek", pochodząca z Krakowa, na rynku działa od 1995. Jest to jedyna agencja tego typu na terenie całego kraju, jaka posiada tego rodzaju program. - Trzy rzeczy - woda, światło, muzyka więcej nie trzeba dodawać - mówi założyciel rodzinnej firmy, Maciej Augustynek.

- Przygotowania oraz demontaż basenu trwa około 5 godzin, ale myślę, że warto się temu poświęcić, by zobaczyć zdumione twarze widzów, a to jest dla mnie najcenniejsze. Podczas występu zużywa się tylko12 metrów sześciennych wody, a obieg jest zamknięty i woda powraca z powrotem. Całość natomiast może być sterowana zarówno automatycznie przez program, mojego autorstwa jak i ręcznie do muzyki na żywo – tłumaczy.

- Myślę, że cieszymy się dużym zainteresowaniem i każdy nasz występ jest czymś wyjątkowym. Jeździmy z naszym programem po całej Polsce, a także za granicę – opowiada dalej z dumą. - W ofercie mamy również wersję ze zbiornikiem 34 metrowym, a w planach mamy także budowę instalacji pływającej po powierzchni wody, celem realizacji widowiska bezpośrednio z powierzchni jeziora, rzeki czy basenu – dodaje.

Władze Szczawna Zdroju po raz kolejny pokazały, że potrafią zaskakiwać swoich mieszkańców, wpadając na taki oryginalny pomysł. Szkoda tylko, że informacja o tym spektakularnym show pojawiła się w niewielu miejscach, powodując tym samym niską frekwencję zgromadzonych osób.

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group