Kobiety, czyli nasze piękne Panie z Mieroszowa już myślą co na siebie włożyć i jaka będzie pogoda. Biedne lustro wysłuchuje… W tej sukience byłam w ubiegłym roku, a ta jest nieodpowiednia. W końcu okrzyk rozpaczy. Nie mam się w co ubrać! Mężczyźni sprawdzają, czy nie będzie w czasie koncertów meczy sportowych jak w ubiegłym roku. Bo nie wiadomo co gorsze. Opuścić mecz i zimne piwo czy wysłuchiwać od rozżalonej „kobity” przez dwa kolejne tygodnie pretensji: Nie byłeś ze mną na koncercie, a Kowalska z mężem była… Ale – taką mam nadzieję – że wszyscy zastanawiają się, co będzie w programie.
Zaczynamy na Rynku w rytmie Marsza Radetzky’ego Jana Straussa, gdzie po krótkim pokazie poprowadzą nas do sali MCK Mażoretki „Prima” ze Świdnicy. Tu stawiamy na rytm i młodość.W sali koncertowej przywita nas Orkiestra z programem starego Wiednia czyli walców „Nad pięknym modrym Dunajem”, arii operetkowych jak „Czardasz Rosalindy” i duetów miłosnych jak „Usta milczą”. Tego wieczoru gwiazdą będzie Michał Steciak, nasz laureat z ubiegłego roku Konkursu Wokalnego o „Szklanego Szomola”, który głosem przypominającym Andrea Bocielli zaśpiewa cudownym tenorem m.in. Time To Say Goodbay. Towarzyszyć mu będzie pełna temperamentu i urody Joanna Szabla. Tak roztańczeni muzycznie i rozśpiewani skosztujemy smacznych przekąsek przygotowanych przez miejscowy catering (mało dietetyczny, ale bardzo smaczny), ciast, które pieką mieroszowskie dobrodziejki i będziemy mogli na sali (już bez krzeseł) zweryfikować taneczną wyobraźnię z realem. Czyli zaczną się wspólne tańce, za to na pełnym luzie, bo tu jury nie będzie nikogo oceniać.
Kolejny dzień festiwalowy to Konkurs Wokalny. Przyjadą wybrani spośród wielu młodzi adepci, którzy chcą pokazać, że potrafią pięknie śpiewać. Warsztaty wokalne poprowadzą dwie największe wokalistki Katarzyna Łaska która „Ma tę moc” z każdego zrobić wokalistę oraz Olga Szomańska najbardziej znana z polskich wokalistek w Panamie i Mieroszowie. Wieczorem w czasie otwartych przesłuchań konkursowiczów obrady jury, wybór laureata publiczności i rozdanie nagród to przyjemny rytuał. Druga część konkursowego koncertu wypełnią występy laureata i kolejnych gwiazd.
Dzień trzeci to czas na argentyńskie tanga. Pora na Zespół wybitnego Hadriana Tabęckiego oraz zaproszonych wokalistów i tancerzy.
Tango to skomplikowany taniec. Polacy próbują go tańczyć, ale inni robią to lepiej. Jak dobrze? Zobaczymy to na koncercie. Jednym słowem Panie do Galerii, Panowie do programów Tv, a organizatorzy do roboty, I to ciężkiej!
Elżbieta Szomańska