W minioną niedzielę przed południem funkcjonariusze kryminalni drugiego komisariatu zatrzymali 18-latka, który 16 listopada tego roku z jednego ze sklepów w galerii handlowej przy ul. 1 Maja ukradł różnego rodzaju zabawki z przeznaczeniem dla zwierząt powodując straty w kwocie ponad 600 złotych. Mężczyzna w ręce mundurowych wpadł w swoim mieszkaniu przy ul. Andersa w Wałbrzychu.
We wtorek około godziny 13:30 natomiast kolejny marketowy złodziej wpadł w ręce tym razem funkcjonariuszy kryminalnych z „jedynki”, którzy udali się na ul. Bukietową w Wałbrzychu. To właśnie tam przebywała 44-letnia mieszkanka naszego miasta. Policjanci udowodnili kobiecie, że w okresie od 8 do 16 listopada tego roku, działając w krótkich odstępach czasu, z jednej z wałbrzyskich drogerii wykradła kosmetyki o wartości ponad 650 złotych. W toku wykonanych dalszych czynności mundurowi odzyskali część utraconych w wyniku przestępstwa przedmiotów.
Tego samego dnia wieczorem działania operacyjne pozwoliły na zatrzymanie przy ul. Pocztowej 63-letniego wałbrzyszanina. Funkcjonariusze kryminalni drugiego komisariatu udowodnili temu mężczyźnie, że w okresie od 14 września do 18 listopada - również w krótkich odstępach czasu - dokonał licznych drobnych kradzieży żywności oraz alkoholu w różnych sklepach w centrum miasta, gdzie straty oszacowane zostały na kwotę ponad 500 złotych.
Przedwczoraj po godzinie 13:00 natomiast dzielnicowi pierwszego komisariatu zostali powiadomieni o kradzieży mieszkaniowej na tzw. klamkę w jednym z budynków przy ul. Grodzkiej w Wałbrzychu. Świadkowie mieli ująć sprawcę zdarzenia. Na miejscu policjanci potwierdzili, że 38-latek wykorzystał nieuwagę lokatorki i zabrał z mieszkania portfel z dokumentami i gotówką. Skradzione mienie zostano ostatecznie odzyskane.
Teraz wszyscy podejrzani staną przed sądem. Za kradzieże grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.