Wczoraj swoje kolejne mecze rozegrali juniorzy i juniorzy młodsi. Zespół juniorów prowadzony przez Piotra Przerywacza zremisował w Polkowicach z miejscowym KS-em 2-2 po golach Marcina Gawlika i Marcina Kobylańskiego. Kiedy ten drugi zdobył gola w 88. minucie na 2-1 dla wałbrzyszan wydawało się, że biało-niebiescy dowiozą korzystny rezultat do końcowego gwizdka arbitra. Nic bardziej mylnego. Polkowice walczyły do końca i w doliczonym czasie gry zdołały wyrównać.
Więcej szczęścia mieli juniorzy młodsi. Zespół trenowany przez Roberta Bubnowicza pokonał swoich rówieśników z Polkowic 1-0 po golu niezawodnego w ostatnich tygodniach Dominika Woźniaka.
W środku tygodnia swoje mecze rozegrały zespoły trampkarzy i młodzików. Młodzicy w starciu z Nysą Kłodzko urządzili sobie ostre strzelanie i wygrali aż 10-0. Trampkarze również mierzyli się z Nysą Kłodzko i też wygrali, choć zdecydowanie skromniej, bo 1-0.