Spotkanie dostarczyło kibicom wielu emocji. Zespół Mieroszowa dopingowany przez kilkudziesięciu kibiców zostawił na boisku kawał serca. Nie brakowało walki i ambicji po obu stronach. Do przerwy prowadziło Podgórze 1-0, choć goście mieli swoje okazje, których nie wykorzystali. W drugiej połowie gra stała się płynniejsza i akcji bramkowych było więcej. Mieroszów zaraz po przerwie doprowadził do wyrównania po golu Dominika Pacześnego. Po kilku minutach goście wyszli na prowadzenie po trafieniu Macieja Bobrowskiego. Gospodarze jednak nie dali za wygraną i doprowadzili do remisu. Jednak w końcowych minutach swoją wyższość wykazała ekipa z Mieroszowa, która po golach Oskara Sierockiego i Dominika Pacześnego wygrała mecz 2-4.
Podgórze Wałbrzych - KP MCK Mieroszów 2-4 (1-0)
