Termin ultimatum już upłynął, ale radni Wild i Łoś nie doczekali się przeprosin ze strony Marszałka Jurkowlańca. Chodziło o słowa, jakie Marszałek Jurkowlaniec wypowiedział podczas jednej z sesji, kiedy użył sformułowania, że poprzedni Zarząd Województwa Dolnośląskiego zaniechał poszukiwania środków unijnych na realizację kolejnych przedsięwzięć w regionie. Należy pamiętać, że w poprzednim Zarządzie Andrzej Łoś był Marszałkeim, a Patryk Wild członkiem Zarządu. Opozycyjni radni z Obywatelskiego Dolnego Śląska poczuli się tymi słowami urażeni i domagali się przeprosin. Marszałek Jurkowlaniec niejednokrotnie w wywiadach medialnych podkreślał, że nie zamierza nikogo przepraszać, bowiem powiedział prawdę.
Radni Wild i Łoś zastanawiają się teraz, czy nie skierować sprawy do sądu.