Firma Mando świętuje 10–lecie istnienia. Progres oraz gwarancja jakości przygotowania pracowników pozwoliła firmie zainwestować w budowę nowego zakładu w Wałbrzychu.
Dzięki temu zaplanowano wzrost zatrudnienia z 650 osób do blisko 1100 pracowników. Dodatkowo 150 osób będzie pracować w dziale R&D.
- Dział R&D zajmować się będzie rozwojem technologicznym nowego procesu produkcyjnego. Już w tej chwili mamy zatrudnionych 10 osób, które szkolą się w Niemczech. W późniejszym etapie zostaną wysłane do Korei. W nowym zakładzie docelowo zatrudnionych zostanie 450 osób. Mamy zamiar wybudować halę w bliskim sąsiedztwie obecnej. Chcemy, by oba budynki obsługiwała jedna administracja. Gdzie dokładnie? Jeszcze nie wiemy. Trwają negocjacje w tej sprawie – mówi Senior Manager Adrian Bomba.
Prezes Mando International przyjechał do Wałbrzycha specjalnie ze względu na jubileusz i fakt budowy nowej fabryki.
- Cieszę się, że już 10 lat jesteśmy w stanie dostarczać najwyższej jakości komponenty do samochodów różnych marek. Teraz przyszedł czas na rozwój – mówi prezes.
Wkład firmy Mando w życie Wałbrzycha i okolic jest widoczny również w działalności charytatywnej. Swoją wdzięczność za pomoc finansową wyrazili wałbrzyscy harcerze, którym firma Mando pomogła stworzyć obóz na wyjazdy w Wielkopolsce.
Prezydent Roman Szełemej wyraził wdzięczność za otwartość na współpracę, nawiązując jednocześnie do początków firmy Mando w Wałbrzychu wraz z jego prezydenturą w mieście. Nowa fabryka ma zacząć produkcję już w przyszłym roku.