Zdaniem wiceprezydent Wałbrzycha Sylwii Bielawskiej, proponowane zmiany w Prawie Oświatowym są bardzo szkodliwe dla edukacji i zaburzają harmonię, która dotychczas w systemie oświaty istniała.
- Kurator zyska taką władzę, że jednoosobowo będzie podejmował decyzje, ale nie będzie ponosił żadnych konsekwencji - uważa Sylwia Bielawska. - Prace legislacyjne w tym zakresie powinny zostać wstrzymane. Chodzi o trzy duże zmiany. Zakładają one centralizację oświaty i ograniczają uprawnienia samorządów.
Zdaniem wiceprezydent, zmiany dotyczące sposobu wyboru nowego dyrektora szkoły. Dotychczas odbywało się to w ramach konkursów przy udziale przedstawicieli samorządu, przedstawicieli Kuratorium Oświaty i związków zawodowych, przedstawicieli rady rodziców i nauczycieli. Tak więc komisja złożona ze wszystkich środowisk mających wpływ na funkcjonowanie szkoły, ma możliwość zadawania pytań. Proponowane zmiany mają prowadzić do tego, że o wyborze nowego dyrektora szkoły będzie w głównej mierze decydował Kurator.
- Kurator będzie jednoosobowo decydował, czy dana osoba zostanie dyrektorem czy też nie - mówi o skutkach zmian Sylwia Bielawska. - Zasada transparentności i jasności konkursu zostanie w ten sposób złamana. Dotychczas konkursy miały charakter wielopoziomowy i każda kandydatura była szczegółowo analizowana przez komisję, a teraz tego nie będzie.
Sylwia Bielawska podkreśla, że kolejna zmiana dotycząca odwoływania dyrektorów szkół bez wypowiedzenia jest bardzo niebezpieczna, bowiem jeśli Kurator podejmie decyzję o odwołaniu dyrektora ze stanowiska, to dotychczas musiał mieć zgodę organu prowadzącego, jakim jest samorząd, a po zmianach już takiej zgody potrzebować Kurator nie będzie.
- I tu pojawia się największe niebezpieczeństwo, bo skutki prawne decyzji Kuratora pozostaną po stronie samorządów - tłumaczy Sylwia Bielawska. - Ewentualne odszkodowanie dla dyrektora za błędną decyzję spadnie na samorząd. Decyzja Kuratora w tej kwestii jest ostateczna, a nam pozostaną rozprawy przed sądem dyscyplinarnym czy sądem pracy.
Mówiąc o kolejnej zmianie dotyczącej działania na terenie szkoły stowarzyszeń i innych organizacji, dotychczas dyrektor szkoły mógł wyrazić na to zgodę po konsultacji i zgodzie rady rodziców. Teraz zmiana ma polegać na tym, że takie zajęcia będą mogły być prowadzone jeśli wyrazi na to zgodę Kurator. Zdaniem Sylwii Bielawskiej, ograniczy to aktywność takich stowarzyszeń i organizacji i zniszczy wiele cennych inicjatyw. Ocena pracy dyrektora też będzie należała wyłącznie do kompetencji Kuratora. Kolejna zmiana zakłada pozbawienie samorządów możliwości kształtowania sieci szkół na swoim obszarze.
- Zmiany dotyczące wprowadzenia odpowiedzialności karnej dla dyrektorów szkół to kuriozum i po raz pierwszy w Prawie Oświatowym taki zapis ma funkcjonować - mówi Sylwia Bielawska. - Dyrektorzy zapewne będą czuli się niekomfortowo.
Kolejną zmianą, na którą zwróciła uwagę Sylwia Bielawska, jest ocena efektywności pracy szkoły. Obecnie taka ocena wykonywana jest w procesie ewaluacji. Opracowano narzędzia do oceny szkół i spełniają one swoją rolę. Teraz ewaluacja ma zostać zastąpiona kontrolą, którą przeprowadzi jednoosobowo wizytator.