O tym, że izba wytrzeźwień lub inna placówka tego typu jest w Wałbrzychu potrzebna przekonują funkcjonariusze policji oraz pracownicy pogotowia ratunkowego. Policjanci niemal codziennie mają kontakt z pijanymi ludźmi, którzy bardzo często wywołują awantury domowe. Takie osoby najczęściej trafiają do policyjnej izby zatrzymań, która ma swoją siedzibę przy ulicy Mazowieckiej. I tak cele w policyjnej izbie zatrzymań zajmują w zdecydowanej większości pijani kierowcy lub osoby właśnie awanturujące się po wypiciu nadmiaru alkoholu.
- Formuła izby wytrzeźwień się wyczerpała – mówi prezydent Roman Szełemej. – Prowadzę rozmowy z przedstawicielami policji, jak rozwiązywać problemy nietrzeźwych osób i gdzie powinne one trafiać. We Wrocławiu takimi osobami zajmują się organizacje pozarządowe i są dla nich stworzone specjalne miejsca. U nas takich miejsc dla tych osób nie ma. Zbieramy dane i wspólnie z policją chcemy znaleźć rozwiązanie tego problemu.