28 maja br policjanci z Komisariatu II Policji w Wałbrzychu zostali powiadomieni o kradzieży telefonu komórkowego szatni jednej z wałbrzyskich szkół. Wartość aparatu oszacowano na 500 zł. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że związek ze zdarzeniem może mieć kobieta zarejestrowana na przez kamery monitoringu szkolnego.
Drobiazgowe ustalenia pozwoliły zidentyfikować złodziejkę. Zaskoczona kobieta została zatrzymana wczoraj w swoim mieszkaniu. 30-letnia mieszkanka Wałbrzycha przyznała się do kradzieży. Wskazała policjantom lombard, w którym sprzedała skradziony telefon. Wyjaśniła również, że nie była to jedyna jej „wizyta” w szkolnej szatni. W sumie ukradła 6 telefonów oraz kilka portfeli. Telefony sprzedawała a dokumenty i portfele wyrzucała w pobliskim parku. Policjanci odzyskali skradzione aparaty. Śledczy z „dwójki” szukają ich właścicieli.
Zatrzymana kobieta usłyszała już zarzuty kradzieży. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności
źródło:http://www.walbrzych.policja.gov.pl/