Po pierwszych meczach chyba nikt nie spodziewał się, że MKS będzie w czołówce IV ligi. Dopiero od nieoczekiwanego zwycięstwa nad Lechią Dzierżoniów zaczęła się dobra passa podopiecznych Wiesława Walczaka. Na przełomie października i listopada MKS wygrał 5 meczów z rzędu.
W niedzielę łatwo nie było. W pierwszej połowie jedynej groźnej sytuacji nie wykorzystał Robert Kubowicz. Bramkarz Kuźni minął się z piłką, a zawodnik MKS-u delikatnie dotknął futbolówkę, którą z linii bramkowej wybił obrońca z Jawora. Po zmianie stron MKS zaczął dominować na boisku. W 61 minucie niecelnie uderzał Marcin Traczykowski. 3 minuty później podobny strzał, także niecelny, oddał Piotr Horyk. W 72 minucie na listę strzelców mógł wpisać się Łukasz Bębeniec, ale po jego uderzeniu futbolówkę z linii bramkowej ponownie wybił jeden z obrońców Kuźni.
W końcu w 78 minucie MKS zadał decydujący cios. Będący w polu karnym Kacper Niemczyk zgrał piłkę głową do Bartosza Ogrodnika, a ten uderzeniem piłki lewą nogą próbował zaskoczyć bramkarza gości. Golkiper Kuźni zdołał wybronić piłkę, ale przy dobitce Sławomira Truszczyńskiego był bez szans.
Tym samym po 5 wygranej z rzędu, gracze z uzdrowiska awansowali na 5 miejsce w tabeli i do lidera rozgrywek Twardego Świętoszów tracą tylko 10 oczek.
MKS Szczawno Zdrój - Kuźnia Jawor 1:0 (0:0)
1:0 Truszczyński (78)
MKS: Michno - Borek (64 Kula, 78 Słapek), Smoczyk, Nadzieja, Żydek, Niemczyk, Traczykowski, Truszczyński, Horyk, Kubowicz (59 Ogrodnik), Bębeniec (92 Drąg)
XV kolejka
Chrobry Nowogrodziec 1-0 BKS Bolesławiec
Miedź II Legnica 1-2 GKS Kobierzyce
Chojnowianka Chojnów 0-4 Konfeks Legnica
Prochowiczanka Prochowice 2-0 Nysa Kłodzko
Puma Pietrzykowice 0-2 Twardy Świętoszów
MKS Szczawno Zdrój 1-0 Kuźnia Jawor
Lechia Dzierżoniów 1-0 Polonia Środa Śląska
Ślęza II Wrocław 3-1 Karkonosze Jelenia Góra
