Przed sezonem chyba nikt nie spodziewał się, że będzie, aż tak dobrze. Teraz jest szansa nawet na III ligę. Szczawieński MKS wygrał w środę 1:0 zaległe spotkanie z Nysą Kłodzko i do drugiej w tabeli Lechii Dzierżoniów traci już tylko 3 punkty.
Komplet punktów w spotkaniu z Nysą zapewnił ekipie z uzdrowiska Paweł Kochanowski. "Kochan" zaskoczył golkipera gospodarzy w 75 minucie, kiedy to wykończył dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego. Goście mogli w tym meczu pokusić się o kolejne bramki, ale Oskwarek, Bębeniec oraz Traczykowski nie wykorzystali kilku nadarzających się sytuacji na zdobycie goli.
Dzięki zwycięstwu MKS dogonił ścisłą czołówkę. Do drugiej w tabeli Lechii Dzierżoniów zespół ze Szczawna-Zdroju traci jedynie 3 oczka. Czyżby czekała nas walka o III ligę?
Nysa Kłodzko - MKS Szczawno-Zdrój 0:1 (0:0)
MKS: Michno - Smoczyk, Kochanowski, Kłosowski, Nadzieja, Niemczyk, Truszczyński, Traczykowski, Ogrodnik, Bębeniec, Oskwarek oraz Stanuszek, Antas i Słapek