Początkowe minuty były dość wyrównane, choć z czasem to wałbrzyszanie przeszli do ofensywy i zaczęli stwarzać zagrożenie pod bramką Rozwoju. Szczególnie niebezpiecznie robiło się po stałych fragmentach gry w wykonaniu Górników. W 20. minucie pierwszą groźną sytuację stworzyli miejscowi, lecz pewnie interweniował Jaroszewski. W tym okresie meczu więcej opanowania wykazywali gracze Katowic, ale nie przekładało się to na ilość okazji bramkowych. W 35. minucie uderzenie Radziemskiego obronił bramkarz i na tym zakończyły się emocje związane z pierwszą połową.
W 50. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Grzegorz Michalak i pomylił się nieznacznie. Kilka minut później wałbrzyszanie mieli doskonałą okazję do zdobycia upragnionego gola. Piłka po uderzeniu Dariusza Michalaka zatrzymała się jednak na słupku, a dobitki Radziemskiego i starszego z braci Michalaków zostały zablokowane. Później Oświęcimka i Radziemski starali się zaskoczyć Solińskiego, lecz bez skutku. W 67. minucie nasi mieli olbrzymie szczęście, bowiem to Rozwój mógł zdobyć gola, ale tak się nie stało. W 78. minucie uderzenie Tyca minimalnie przeszło obok naszej bramki. W końcowych minutach obie ekipy bardziej skupiły się na obronie rezultatu niż na atakach i wynik nie uległ zmianie.
Rozwój Katowice – Górnik Wałbrzych 0-0
Górnik: Jaroszewski – Wojatoriwcz, Łaski, D. Michalak, Wepa, - Moszyk (65’ Morawski), Oświęcimka, Orzech (81’ Zieliński), Radziemski (69’ Chajewski) - G. Michalak, Sobczyk (46’ Zinke).
