O drużynie z Mokrzeszowa dużo mówiło się w zeszłorocznych rozgrywkach. Kapitalny sezon sprawił, że w nowej odsłonie wszyscy byli ciekawi jak beniaminek będzie radził sobie na boiskach A klasy. Pierwszy mecz pokazał, że może być groźnym przeciwnikiem dla wielu rywali.
W pierwszej połowie Zieloni Mokrzeszów zagrali ambitnie z dużym zaangażowaniem, co zatrzymało gospodarzy i pozwoliło podopiecznym trenera Błażeja Gromniaka strzelić dwie bramki. Bezpieczna przewaga nie okazała się jednak wystarczająca na tyle by spokojnie dograć mecz. Po zmianie stron Włókniarz dość szybko złapał kontakt, ale też pozwolił gościom na ponowne odskoczenie. Otwarte spotkanie z dużą ilością sytuacji podbramkowych sprawiło, że zebranym kibicom sam mecz mógł się podobać. Fanów na trybunach było dużo, co pokazuje też jak bardzo brakuje nam piłki nożnej. Ostatecznie sam mecz zakończył się jednobramkową wygraną gości.
Włókniarz Głuszyca - Zieloni Mokrzeszów 2:3 (0:2)