Uczestniczy to dwadzieścioro sześcioro młodych ludzi z różnych części kraju. Przyjechali w nasze strony, aby doskonalić się w grze na gitarze oraz zwiedzić piękne zakątki Dolnego Śląska.
Swoje umiejętności prezentują na koncertach. Jeden z nich odbył się w czwartkowy wieczór w szczawieńskim Domu Zdrojowym. Młodzi gitarzyści zagrali solo, w zespołach kameralnych, na koniec – wszyscy razem. Zgromadzona w holu publiczność usłyszała utwory z różnych stron świata. Łączyło je jedno – pięknie brzmią zagrane na gitarze.
Jeden z uczestników, wałbrzyszanin Tomasz Bernat, przez większość życia gra na gitarze.
– Na początku przez sześć lat uczyłem się gry w ognisku muzycznym. Potem poszedłem do szkoły muzycznej, ale zrezygnowałem. Bardziej pociąga mnie jednak muzyka rozrywkowa niż klasyczna. Chodzę do liceum, uczę się gry samodzielnie, od czterech lat biorę udział w warsztatach. Moim ulubionym gitarzystą jest Australijczyk – Tommy Emanuel. Uważam, że jeśli chodzi o gitarę akustyczną jest najlepszy na świecie. Chciałbym grać tak jak on i żyć z muzyki. Wiem jednak, że nie jest to łatwe – zakończył Tomek, który w czasie koncertu wykonał jeden z utworów swojego idola.
Ostatni koncert czwartej edycji Letnich Warsztatów Gitarowych odbędzie się w sobotę w kościele pod wezwaniem św. Trójcy w Jedlinie-Zdroju. Początek o godzinie 19.00.