W przeszłości uważano to za akceptowalne, zwłaszcza w kontekście spalania odpadków roślinnych zainfekowanych chorobami czy szkodnikami. Jednakże, obecne regulacje kategorycznie zakazują takiej praktyki, a za jej naruszenie grozi mandat.
Zakaz palenia gałęzi i liści wynika bezpośrednio z artykułu 31 ust. 7 ustawy o odpadach. Zgodnie z tym przepisem, pozostałości roślinne mogą być spalane poza specjalnymi instalacjami i urządzeniami do tego przeznaczonymi, jedynie pod warunkiem, że nie są one objęte obowiązkiem selektywnego zbierania.
Liście i gałęzie, będące rezultatem prac ogrodowych, zaliczają się do kategorii odpadów biodegradowalnych. Z tego powodu podlegają one obowiązkowi selektywnej zbiórki odpadów, co oznacza, że nie mogą być spalane. Naruszenie tego zakazu niesie za sobą ryzyko otrzymania mandatu w wysokości 500 zł, zgodnie z postanowieniami art. 145 Kodeksu wykroczeń. Liście oraz gałęzie można wykorzystać w bardziej pożyteczny sposób. Między innymi do okrywania roślin na zimę lub utworzyć do zrobienia kompostu.
Źródło: MZUK Wałbrzych
