Niedziela, 24 listopada
Imieniny: Flory, Jana, Emmy
Czytających: 4181
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Edukacja dla rynku pracy

Poniedziałek, 22 czerwca 2009, 17:07
Aktualizacja: Wtorek, 23 czerwca 2009, 10:00
Autor: Szela
Wałbrzych: Edukacja dla rynku pracy
Koordynator projektu Marcin Kowalski
Fot. Szela
Co zrobić, żeby edukacja zawodowa spełniała potrzeby rynku pracy.

Nad tym problemem zastanawiali się w zamku Książ dyrektorzy szkół i urzędów pracy oraz samorządowcy z regionu wałbrzyskiego. Podstawą do dyskusji były wyniki badań, przeprowadzone w ramach projektu „Edukacja dla przyszłości”. - W tej dziedzinie jest jeszcze dużo do zrobienia – mówi Marcin Kowalski, koordynator projektu.

Realizacja programu „Edukacja dla przyszłości” rozpoczęła się w październiku zeszłego roku. - Naszym celem było zdiagnozowanie kierunków kształcenia zawodowego pod kątem potrzeb pracodawców. Okazało się, że współpraca w trójkącie Powiatowy Urząd Pracy – szkoły zawodowe – pracodawcy - dalece odbiega od ideału. Brakuje efektywnego przepływu informacji, dlatego uważamy, że duże pole do popisu mają tu samorządy, odpowiedzialne za nadzorowanie polityki oświatowej – wyjaśnia Marcin Kowalski.

Sprawą jest zainteresowany także parlament, stąd obecność na konferencji posłanki Katarzyny Mrzygłockiej, przewodniczącej Rady Ochrony Pracy i podkomisji do spraw rynku pracy. - Parlament wie, że to jest temat, wymagający szybkich rozwiązań – deklaruje posłanka. Na dowód przedstawia gotowy już program konferencji na temat dostosowania kształcenia młodzieży do aktualnego rynku pracy oraz kształcenia ustawicznego. - Ta konferencja miała być już w czerwcu, ale ze względu na nawał pracy sejmu przełożyliśmy ją na wrzesień – tłumaczy Katarzyna Mrzygłocka.

Wyniki badań, przeprowadzonych przez ankieterów w ramach projektu, to cenny materiał do planowania programów szkół zawodowych w regionie wałbrzyskim. Około 40 procent przedstawicieli firm podkreślało, że często są problemy ze znalezieniem odpowiednich kandydatów na wolne miejsca pracy. - Okazało się, że najtrudniej znaleźć pracowników technicznych (tokarzy, frezerów, spawaczy), ale brakuje też kucharzy, kelnerów, informatyków oraz wykwalifikowanych pracowników budowlanych – wylicza Marcin Kowalski.

Co zrobić, żeby absolwenci tych właśnie zawodów mogli zasilić wałbrzyskie zakłady pracy – to najpilniejsze zadanie dla instytucji tworzących programy nauczania na poziomie szkół zawodowych w poszczególnych regionach kraju.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group