2,5-letnia Karolinka jest mieszkanką Wałbrzycha. Choruje na zespół mielodysplastyczny, powodujący niewłaściwy rozrost komórek krwi. Podjęte leczenie nie daje gwarancji ustąpienia choroby. Wyjściem z tej trudnej sytuacji i szansą na powrót Karolinki do zdrowia jest przeszczepienie szpiku lub komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy. Dlatego też w miniony weekend Fundacja DKMS zorganizowała akcję poszukiwania potencjalnego dawcy szpiku dla Karolinki, ale również dla wielu innych potrzebujących osób.
Aby zostać potencjalnym dawcą wystarczyło zarejestrować się, przejść pozytywnie wstępny wywiad medyczny, wypełnić stosowny formularz i oddać próbkę materiału genetycznego - wymaz z błony śluzowej wewnętrznej strony policzka. Proces rejestracji dawcy trwa około 3 miesięcy. Dawca musi mieć dokładnie takie same cechy tkankowe jak pacjent. Są dwie metody pobrania komórek macierzystych: w 80-procentach przypadków pozyskuje się je z krwi obwodowej, w 20-procentach ze szpiku pobranego z talerza kości biodrowej.
Przeprowadzona w Wałbrzychu i Szczawnie-Zdroju akcja cieszyła się sporym zainteresowaniem. W ciągu dwóch dni zgłosiło się 1195 osób, które chciały zostać dawcami. W akację włączyli się również wałbrzyscy sportowcy, między innymi piłkarki AZS PWSZ, siatkarze Victorii i bokser Rafał Kaczor. Warto zaznaczyć, że w dniach 10 i 11 grudnia br. akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku zostanie powtórzona, tym razem na terenie wałbrzyskiego hipermarketu Auchan.