Mecz był wyrównany i toczył się głównie w środku boiska, gdzie żadna ze stron nie potrafiła zdobyć sobie przewagi.
Mimo że był to mecz derbowy, to nie było widać w grze żadnej drużyny tej zaciętości i walki, która zazwyczaj charakteryzuje takie pojedynki. Tempo spotkania było ospałe i oba zespoły bardziej dbały o zabezpieczenie swojej bramki, niż o jej strzelenie. Tak było aż do 32. minuty, kiedy to dopiero co wprowadzony na boisko Bartosz Krawczyk prostopadłym podaniem uruchomił Adama Cieszkowskiego, a ten na raty pokonał bramkarza Górnika Wojciecha Klimczaka.
Mecz nabrał atrakcyjności dopiero w drugiej połowie, głównie za sprawą walczących o wyrównanie gospodarzy. Szczyt groźnie kontratakował, a najbliżej zdobycia gola był dwukrotnie Cieszkowski w 67. i 80. minucie, jednak nie potrafił znaleźć ponownie drogi do siatki. Górnik miał znakomitą sytuację w 75. minucie, kiedy to Konrad Zwolenik posłał piłkę tuż nad poprzeczką bardzo pewnie broniącego Daniela Gałka. W ten oto sposób Szczyt wygrał swój pierwszy mecz w Lidze Okręgowej Juniorów, a zwycięstwo to smakowało podwójnie z racji tego, że stało się to na boisku największego rywala.
Górnik Gorce – Szczyt Boguszów 0-1 (0-1)
Górnik- Klimek- Pryk, Pawlak (70’ Olczak), Ludwiczak, Becht - Z. Bejnarowicz, R. Bejnarowicz, Łagan ( 65’ Kois ) Archacki - Owcarz, Zwolenik
Szczyt: Gałek- A.Wiktor, Borowiak, Bieniecki, Łazowski (85’ Iwicki) - Dacek, Lipiński, Maliszewski (55’ Rudnicki), Szczeklik (30’ Krawczyk), Rudzki (65’ Paczuski)- Cieszkowski (88’ Budnik)