Do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem nietrzeźwej kierującej doszło w sobotę późnym wieczorem. 47-letnia mieszkanka Mieroszowa jadąc około godziny 21:30 drogą pomiędzy Kochanowem a Różaną dachowała samochodem osobowym. Okazało się, że do zdarzenia doszło, gdyż była po prostu pijana. Miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Pijana sprawczyni przestępstwa utraciła uprawnienia do kierowania pojazdami, a jej samochód pojechał na lawecie na policyjny parking do dalszych celów procesowych. Kobieta natomiast trafiła na badania do szpitala. Na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Za popełnione przestępstwo kobieta może trafić za kraty więzienia na 2 lata. Grozi jej również wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
W piątek wieczorem - około godziny 19:45 - w ręce funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach wpadł 48-letni mieszkaniec Golińska. Mężczyzna jechał rowerem ul. Mickiewicza w Mieroszowie mając w organizmie 0,79 promila alkoholu. Mundurowi sporządzili dokumentację, która trafi teraz do sądu i ten zadecyduje o wymiarze kary dla sprawcy wykroczenia drogowego. 48-latek w dalszą drogę nie pojechał już jednośladem.
Drugi z nietrzeźwych kierujących został zatrzymany w sobotę po południu – przed godziną 16:00 – kiedy policjanci ruchu drogowego patrolowali centrum Wałbrzycha. 54-letni wałbrzyszanin poruszający się samochodem osobowym był kontrolowany przy ulicy Jagiellońskiej i wydmuchał 0,96 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, sporządzili dokumentację, która trafi teraz do sądu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości wałbrzyszaninowi grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, wieloletni zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
W niedzielny poranek policjanci ruchu drogowego przeprowadzili kolejne kontrole stanu trzeźwości – tym razem na ul. 11 listopada w Wałbrzychu. Tuż po godzinie 7:00 w ich ręce wpadł 28-latek. Nie dość, że wałbrzyszanin nie posiadał prawa jazdy, to dodatkowo również znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało, że miał w organizmie 0,69 promila alkoholu. I jemu za popełnione przestępstwo i wykroczenie grozi teraz, tak jak poprzednikom, surowa kara, łącznie z pobytem w więzieniu.