Niedziela, 1 grudnia
Imieniny: Edmunda, Natalii
Czytających: 3432
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Czy Aqua–Zdrój powstanie w terminie?

Czwartek, 17 marca 2011, 12:00
Aktualizacja: 16:24
Autor: PAW
Wałbrzych: Czy Aqua–Zdrój powstanie w terminie?
Roboty przy budowie Aqua–Zdroju idą pełną parą
Fot. PAW
Coraz więcej osób odwiedzających okolice stadionu przy ulicy Ratuszowej zadaje sobie to pytanie. Prace budowlane wprawdzie są prowadzone bez żadnych przerw, ale są pewne opóźnienia w realizacji inwestycji.

Zgodnie z planami, Aqua-Zdrój ma zostać oddany do użytku w lutym 2012 roku. Ma być to kompleks sportowo-rekreacyjny, którego Wałbrzychowi będzie zazdrościć cały Dolny Śląsk. Czy tak jednak będzie na pewno?

Od początku trwania tej inwestycji towarzyszy jej sporo emocji. Najpierw był problem z wyłonieniem wykonawcy, a później zaczęły się problemy z samą budową. Boiska sportowe, które mają powstać przy kompleksie w bezpośrednim sąsiedztwie, miały zostać wykonane do końca 2010 roku. Tak się nie stało. Wykonawca tych prac tłumaczył się bardzo trudnym podłożem, na którym te boiska miały zostać wybudowane. Teraz dopiero, kiedy wiosna nadeszła na dobre, postęp w tych robotach jest widoczny gołym okiem.
- Przez całą zimę w tej części obiektu praktycznie nic się nie działo – mówi Jacek Łuszczyk, mieszkający w bezpośrednim sąsiedztwie powstającego kompleksu. – Roboty były prowadzone, ale w części, gdzie powstaje sam kompleks.

I faktycznie roboty budowlane w tym rejonie, o którym mówi pan Jacek, idą bez większych przerw. Wprawdzie sroga i dość mroźna zima znów dała się we znaki budowlańcom i nieco zwolniła tempo robót, ale można powiedzieć, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
- My robimy swoje, choć przy minusowych temperaturach pracuje się naprawdę ciężko – mówi jeden z robotników, z którym rozmawialiśmy przy okazji odwiedzin placu budowy.

Na budowie codziennie można spotkać co najmniej 50 budowlańców. Trwa budowa kolejnego piętra trybun, ponadto wylewane są stropy, trwają też inne roboty. Wykonawca, mimo problemów ze srogą zimą, jest przekonany, że uda się oddać kompleks w terminie. W razie potrzeby przewidziany jest wydłużony czas pracy.

Tymczasem na razie najbardziej, z powodu prowadzenia inwestycji, cierpią kibice piłki nożnej. Na mecze Górnika może zostać wpuszczonych zaledwie 950 osób. To bardzo mało, zważywszy na to, że konfrontacje Górnika z Zawiszą Bydgoszcz czy Zagłębiem Sosnowiec wywołują większe zainteresowanie. Jednak obecnie teren wokół stadionu to jeden wielki plac budowy i imprezy masowe muszą odbywać się na stadionie przy ulicy Ratuszowej w okrojonej formie.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group