Politolodzy, filolodzy, pedagodzy, pracownicy administracji i specjaliści od turystyki i rekreacji. Większość nie ma szans na znalezienie pracy we własnym zawodzie, mimo to na drugim stopniu studiów, kontynuować będą obecny kierunek.
- Pójdę na administrację, bo umówiliśmy się grupą, że wszyscy idziemy, więc będziemy dalej razem – mówi Mateusz, absolwent Administracji Publicznej. - Chcę skończyć to co zaczęłam. Podoba mi się ten kierunek – dodaje Karolina z pedagogiki.
Przybywa osób wykształconych. Tymczasem zgodnie z danymi Wojewódzkiego Dolnośląskiego Urzędu Pracy, bezrobocie na dzień dzisiejszy na Dolnym Śląsku wynosi 16,5 %. W samym regionie jeleniogórsko- wałbrzyskim liczba ta wzrasta aż do 22,7% (w regionie legnickim to zaledwie 15%, a wrocławskim 15,4% , według danych na dzień 2 lipca 2010).
Dlatego absolwentom pracę najłatwiej znaleźć będzie we Wrocławiu, gdzie stopa bezrobocia to zaledwie 7,6%. Tam
także łatwiej o wyższe stawki, ale utrzymanie się jest znacznie droższe.
- Na pierwszym roku wynajmowałam pokój w mieszkaniu studenckim, potem w domu, w końcu w akademiku. Teraz już tylko dojeżdżam na zajęcia, bo tak jest najtaniej – mówi Agnieszka, wałbrzyszanka studiująca na wrocławskiej Politechnice.
Większość tegorocznych absolwentów, deklaruje, że studia kontynuować zamierza we Wrocławiu, niektórzy wybiorą Opole lub Zieloną Górę. Czy uda im się odnaleźć na rynku pracy, czas pokaże.
