Po dwóch tygodniach od brutalnej napaści wpadli dwaj młodzi wałbrzyszanie. Jeszcze w marcu w samo południe napadli oni na pięćdziesięciosześcioletnią kobietę. Pobili ją i zabrali jej torebkę. – Kobieta doznała poważnych obrażeń głowy – mówi nadkomisarz Jerzy Rzymek, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Wałbrzychu.
Wałbrzyscy kryminalni zatrzymali dwóch osiemnastolatków w czwartek przy ul. Ludowej. - Zatrzymani przyznali się do zarzucanego im czynu i obszernie opowiedzieli przebieg całego zajścia - mówi nadkomisarz Rzymek. - Powodem bandyckiego działania, jak wyjaśniali, była chęć szybkiego zysku.
Młodzieńcy we wtorek, 22 marca, przy ulicy Norwida w samo południe napadli na kobietę. Poturbowali ją, a następnie ukradli jej torebkę wraz z dokumentami, pieniędzmi, kluczami od mieszkania oraz telefonem komórkowym. W sumie napadnięta straciła ponad 860 zł.
Napastnicy zostali umieszczeni w policyjnym areszcie wałbrzyskiej komendy. Za rozbój grozi im nawet do 12 lat za kratami.