- Ostatnio byłem świadkiem interwenjij OSP Boguszów. Strażacy zjawili się błyskwicznie na miejscu, gdzie mogło dojść do tragedii. Niestety, nie byli w stanie podjechać swoim wozem pod sam budynek, bowiem kierowcy zaparkowali tam swoje auta i w ten sposób uniemożliwili strażakom dotarcie do obiektu. Czasem zastanawiam się, czy ludziom brakuje wyobraźni, czy też po prostu przemawia przez nich egoizm i brak rozumu - pisze pan Andrzej.
Faktycznie strażacy z Boguszowa potwierzdają na swoim profilu społecznościowym, że takie zdarzenie miało miejsce.
- Wieczorem udało się uratować starszą panią, która zasłabła w swoim mieszkaniu w bloku przy ul. Szkolnej. Nie było czasu na to, żeby nasz wóz przeciskał się między źle zaparkowanymi samochodami! Wzięliśmy sprzęt na plecy i ruszyliśmy na pomoc. Co będzie kiedy nie zdążymy?! Ludzie zacznijcie myśleć! Być może kiedyś, ktoś z Was będzie potrzebował pomocy! - alarmują druhowie.