Premier powołał Krzysztofa Kumorka na stanowisko komisarza Boguszowa-Gorc. Przypomnijmy, że stało się tak dlatego, bowiem w czerwcowym referendum w sprawie odwołania dotychczasowego burmistrza Jacka C. 33 procent mieszkańców miasta wzięła udział w głosowaniu i zdecydowana większość z głosujących opowiedziała się "za" odwołaniem burmistrza.
- Przed Krzysztofem Kumorkiem odpowiedzialne zadanie, ale wierzę, że wywiąże się on z niego znakomicie - mówi Jarosław Kresa, wicewojewoda dolnośląski.
Krzysztof Kumorek to 36-letni boguszowianin. Ukończył III Liceum Ogólnokształcące w Wałbrzychu, studiował analizę ekonomiczną na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu, a potem ukończył studia podyplomowe w zakresie zarządzania gospodarką społeczną na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Do tej pory pracował w fabryce Toyoty i w spółce Tauron Ekoenergia jako specjalista ds. controlingu, a w okresie od grudnia 2015 roku do marca 2018 roku był asystentem Wicewojewody Dolnośląskiego Kamila Zielińskiego.
- To dla mnie ogromny zaszczyt. W tym trudnym okresie, niepewności mieszkańców co do sprawowania swoich obowiązków przez burmistrza, chciałbym wszystkich uspokoić - zapewnia komisarz. - Zapewnię odpowiednie funkcjonowanie gminy do czasu wyboru nowego burmistrza. Jest dużo spraw do nadrobienia, choćby odnośnie finansów publicznych. Musze się zapoznać z sytuacją gminy i szybka diagnoza zostanie postawiona i przystąpimy do działania.
Teraz Krzysztof Kumorek w okresie 90 dni powinien zarządzić nowe wybory na burmistrza miasta.