Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 5533
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Bezpartyjni Samorządowcy idą do Sejmu

Wtorek, 31 stycznia 2023, 8:41
Aktualizacja: 8:46
Autor: red
REGION: Bezpartyjni Samorządowcy idą do Sejmu
Fot. użyczone
Poparcie na poziomie 6 do 8 procent mogą uzyskać Bezpartyjni Samorządowcy w wyborach do Sejmu RP – taki przekaz padł na konferencji prasowej zorganizowanej w tym tygodniu. Ugrupowanie, które powstało na Dolnym Śląsku ma jasny cel: trzeba zacząć słuchać głosu samorządowców w parlamencie.

Coraz więcej samorządowców w Polsce głośno mówi o potrzebach zmian w prawie, które mają chronić gminy i miasta przed pogłębiającym się kryzysem. To samorząd jest najbliżej obywateli i to w jego funkcjonowanie coraz mocniej
ingerują politycy w Warszawie.

- Chcemy przywrócić normalność w Sejmie i pokazać, że głos samorządu jest wysłuchany. Jesteśmy otwarci na współpracę ze środowiskami samorządowymi - powiedział Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego, jeden z
liderów ruchu Bezpartyjni Samorządowcy.

Wtórował mu Robert Raczyński:

- | Musimy ułatwić obywatelom możliwość kandydowania do parlamentu - powiedział.

Samorządowcy zrzeszeni w federacji Bezpartyjnych i Samorządowców zaczęli się pojawiać w sondażach do Sejmu. Sukces osiągnięty w działaniach w poszczególnych regionach, w tym na Dolnym Śląsku spowodował, że w skali kraju ugrupowanie osiągnęło 2,3% poparcia.

- Stać nas na przekroczenie pięcioprocentowego progu wyborczego, badania wskazują na możliwy wynik na poziomie 6-8% - powiedział Krzysztof Maj, rzecznik federacji Bezpartyjni i Samorządowcy.

Głos samorządu w Sejmie

Czym zajęliby się w Sejmie? Zmianą prawa wspierającego samorządowców i ułatwienie obywatelom kandydowanie do parlamentu.

- Postulujemy, aby wprowadzić trzy zmiany, które spowodują korzyści dla samorządu i sprawią, że głos lokalnych polityków będzie słyszalny na Wiejskiej. Chcemy przejrzystości, samorządności i zwiększenia obywatelskości w prawie
wyborczym - powiedział Tymoteusz Myrda, jeden z liderów Bezpartyjnych. - Mówimy “Tak” dla obecności samorządowców w parlamencie. Jako samorządowcy jesteśmy najbliżej mieszkańców, reprezentujemy ich głos w dyskusji, a przy tym realizujemy najbardziej potrzebne mieszkańcom inwestycje i te zadania wykonujemy bardzo dobrze. Potwierdziliśmy to koordynując działania podczas pandemii, kiedy na samorządy spadły bardzo poważne zadania. Kompetentni Samorządowcy powinni mieć miejsce w parlamencie i o to będziemy głośno zabiegać - powiedziała Małgorzata Matusiak, Starosta
Powiatu Trzebnickiego.

Na czym miałyby polegać te zmiany? Bezpartyjni Samorządowcy proponują m.in. ułatwienia przy rejestracji komitetów wyborczych, wprowadzenie możliwości poparcia kandydata przez podpis w formie cyfrowej oraz możliwość piastowania
funkcji posła i senatora przez osoby wykonujące funkcje wykonawcze w samorządzie.

Zapraszamy wszystkich samorządowców

Głos podczas konferencji zabrał także Robert Raczyński, prezydent Lubina i lider Bezpartyjnych Samorządowców:

- Zapraszamy wszystkich samorządowców do startu wraz z nami - mówił. - Inne ugrupowania zrzeszające samorządowców podjęły decyzję, że pójdą do wyborów z Koalicją Obywatelską, a my zapraszamy wszystkich samorządowców do startu pod jednym szyldem, niezwiązanym z żadną partią polityczną - powiedział Raczyński.

Bezpartyjni Samorządowcy to ugrupowanie, które w 2018 roku uzyskało 5,3 proc. poparcia w wyborach samorządowych w skali kraju. Teraz chcą osiągnąć ten wynik w wyborach do Sejmu RP.

Twoja reakcja na artykuł?

1
4%
Cieszy
10
38%
Hahaha
1
4%
Nudzi
2
8%
Smuci
2
8%
Złości
10
38%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group