Przypomnijmy: Jerzy Owsiak po tragicznych wydarzeniach w Gdańsku, kiedy to prezydent miasta Paweł Adamowicz został śmiertelnie ugodzony nożem na scenie podczas 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy postanowił zrezygnować z kierowania WOŚP. Wtedy właśnie powstała spontaniczna, ogólnopolska inicjatywa "Murem za Owsiakiem". Do akcji włączyła się niezliczona grupa osób popierających ideę WOŚP i jej założyciela, pisząc petycje do Jerzego Owsiaka i w różny sposób wyrażając wolę, aby nada prowadził WOŚP. Ostatecznie Jerzy Owsiak postanowił kontynuować swoje dzieło i nadal przewodzić Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Z tego powodu w wielu miastach odbyły się happeningi, których uczestnicy wyrażali swoje zadowolenie. Tak też było wczoraj w Wałbrzychu. Uczestnicy zgromadzenia zebrali się na Placu Magistrackim, z czerwonymi balonami w kształcie serc i wspólnie utworzyli duże żywe serce wokół znajdującej się tam fontanny. W akcji udział wzięła również wiceprezydent naszego miasta Sylwia Bielawska, która dziękowała Wałbrzyszanom za przybycie i zorganizowanie tej akcji.