Funkcjonariusze Straży Miejskiej ujęli na gorącym uczynku mężczyznę, który taczkami wywoził gruz do pobliskiego lasu.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 21.00 w rejonie kompleksów leśnych przy ulicy Moniuszki. Strażnicy patrolowali wałbrzyską dzielnicę Gaj. Przejeżdżając ulicą Moniuszki zauważyli, jak około 60 letni mężczyzna prowadzi przed sobą taczkę po brzegi wypełnianą gruzem i wysypuje odpady budowlane do pobliskiego lasu.
Ujęty na gorącym uczynku mieszkaniec ulicy Krzywoustego przyznał się do zanieczyszczenia przestrzeni publicznej. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.
Mężczyzna wykonywał remont w domu i chciał szybko i tanio pozbyć się odpadów. Jak sam stwierdził, zamawiając gruzownik poniósłby mniejsze koszty.