Pod koniec czerwca tego roku policjanci pierwszego komisariatu otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu zaparkowanego przy jednej z ulic na Białym Kamieniu samochodu osobowego. Nieznany wtedy sprawca miał 25 czerwca w godzinach nocnych iść ulicą i przy użyciu ostrego narzędzia przerysować cały bok pojazdu. Właścicielka samochodu straty wyceniła na kwotę 2,8 tys. złotych.
Przeprowadzone przez mundurowych czynności doprowadziły do ustalenia, że sprawcą przestępstwa jest mieszkający przy ul. Bema w Wałbrzychu 51-latek. To właśnie tam w miniony piątek po południu udali się funkcjonariusze, gdzie zatrzymali mężczyznę.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, policjanci przedstawili mężczyźnie zarzut uszkodzenia mienia. 51-letni wałbrzyszanin swoje zachowanie tłumaczył nadmiarem spożytego wtedy alkoholu. Oświadczył, że do dewastacji wybrał sobie przypadkowy samochód. Za popełnione przestępstwo teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci zabezpieczyli w gotówce blisko 3 tysiące złotych od sprawcy na poczet przyszłej kary.