O tym, że miejsca wzdłuż ulicy Słowackiego będą stopniowo likwidowane prezydent Roman Szełemej mówił wiele razy, a jak tłumaczył Arkadiusz Grudzień z wałbrzyskiego ratusza, Wałbrzych nie robi nic nadzwyczajnego, tylko postępuje jak wiele innych miast w Polsce i Europie, które w ten sposób ograniczają ruch samochodowy w centrach miast.
Przy ulicy Słowackiego zlikwidowano miejsca parkingowe po prawej stronie. Zaparkować mogli tylko dostawcy i osoby niepełnosprawne, bowiem dla nich wyznaczono po dwa miejsca parkingowe. Ta decyzja wywołała jednak szereg protestów niezadowolonych właściecieli sklepów. Jak tłumaczyli, takie rozwiązanie spowodowało spadek ich zarobków nawet o kilkadziesiąt procent. Zwrócili się więc do prezydenta Romana Szełemeja o zmianę decyzji.
- Po sugestiach, jakie padały podczas spotkań, podjęliśmy decyzję, że na ulicy Słowackiego będzie można zaparkować na 30 minut za darmo - mówi prezydent. - Zmieniliśmy te zasady i będziemy się temu rozwiązaniu przyglądać.
Jak przyznał prezydent Szełemej, kolejne spotkania, jakie się odbywają, mają na celu pobudzenie aktywności w tej części miasta. W tym celu mają zostać wprowadzone ulgi podatkowe dla tych, którzy zechcą tu prowadzić działalność gospodarczą w lokalach, które obecnie stoją puste. Sami zainteresowani tematem podczas tychże spotkań przedstawiali własne pomysły na ożywienie Śródmieścia, i jak przyznał prezydent, niektóre są ciekawe i warte przeanalizowania.