Pierwsze dwie partie to koncert gry KPS. Odważna gra w polu serwisowym oraz świetna dyspozycja skrzydłowych Nackowskiego i Pietrzykowskiego pozwoliła odsunąć się bezpiecznie na dwa sety. Wtedy goście wrzucili „wyższy” bieg. Naszpikowana zawodnikami z I-ligi drużyna Rudzińca wygrała gładko trzecią partię rozbudzając swoje nadzieje na odwrócenie wyniku spotkania. W czwartej, najbardziej emocjonującej odsłonie, to jednak wałbrzyszanie mieli dwie piłki meczowe w górze. Więcej zimnej krwi zachowali goście i o ostatecznym wyniku miał zadecydować tie break. W nim lepiej zaprezentowali się podopieczni trenerów Jurkojcia i Kurzawińskiego a licznie zgromadzeni kibice w Hali Mistrzów mogli nagrodzić brawami swoich ulubieńców. Dwa bezcenne punkty zostały w Wałbrzychu a wicelider musiał po raz kolejne obejść się smakiem.
KPS Chełmiec vs KS Rudziniec 3:2 (25:22, 25:23, 13:25, 24:26, 15:13)
KPS: Szczygielski (kpt), Cedzyński, Nackowski, Dereń, Jurkojć, Pietrzykowski, Stawiany (libero) oraz Płużka, Jerzyk, Baran, Szymków, Zwierko (libero).
Trenerzy: Łukasz Jurkojć, Fabian Kurzawiński
Widzów: 250
Sędziowie: Michał Kuc, Konrad Pawluk.