Wałbrzyski funkcjonariusz pełniący na co dzień służbę w wydziale prewencji trenuje cztery razy w tygodniu na ścianie wspinaczkowej przy ul. Plater w Wałbrzychu - w siedzibie Wałbrzyskiego Klubu Górskiego i Jaskiniowego, którego od wielu lat jest członkiem.
Będąc jeszcze małym dzieckiem interesował się turystyką. Lubił chodzić na wycieczki piesze oraz czytał książki związane z literaturą górską i to właśnie spowodowało, że wchodząc w dorosłość zaczął wspinać po ścianach górskich.
Przez ostatnie 20 lat sierż. szt. Krzysztof Lachniuk odwiedził wiele europejskich państw oraz różne ciekawe rejony górskie w Polsce. Podczas każdego kolejnego wyjazdu stara się pojechać w inne miejsce, bo natrafić na nowe trudności w pokonywaniu ścian skalnych. Uwielbia Tatry oraz Alpy. Ostatnio – w listopadzie zeszłego roku - był wraz z kolegami z Czech na dłuższej wyprawie w okolicach Nowego Miasta nad Metują, gdyż tam również panują bardzo dobre warunki do wspinaczki skalnej. Obecnie przebywa we Włoszech realizując swoje hobby.
Wałbrzyszanin dużo czasu spędza trenując bouldering. Jest to wspinaczka po wolnostojących, kilkumetrowych głazach, bądź blokach skalnych, bez użycia asekuracji liną. Wtedy jednak dla bezpieczeństwa stosuje tzw. crashpad, czyli przenośny materac. Funkcjonariusz Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu ma również uprawnienia ekipera. Osoba taka wyposaża drogi wspinaczkowe w zabezpieczenia oraz otwiera nowe drogi dla wspinaczy. Poza wspinaczką wałbrzyski policjant bierze udział w biegach wytrzymałościowych z przeszkodami, które organizowane są na terenie Dolnego Śląska, a także jeździ na rowerze, podczas jednego treningu pokonując po górach kilkadziesiąt kilometrów.