Pierwszą kwartę wałbrzyszanie zagrali bardzo dobrze i prowadzili 20-11. W drugiej ćwiartce zespół gości mozolnie nadrabiał dystans, ale ambitni wałbrzyszanie utrzymali kilkupunktowe prowadzenie do przerwy i było 30-25. W trzeciej kwarcie nadal oglądaliśmy wyrównane widowisko i wciąż trwającą pogoń gości za gospodarzami. W efekcie przewaga zaczęła topnieć i po trzech kwartach było już tylko 40-39. Niestety w końcowych fragmentach meczu naszym zabrakło nieco sił, a goście zaczęli trafiać niemal z każdej pozycji i wypracowali sporą przewagę, która nie odzwierciedla do końca faktu, że mecz był bardzo zacięty.
Górnik Toyota Wałbrzych - Salutare Wrocław 48-65 (20-11, 10-14, 10-14, 8- 26)
Górnik: Balcerowski 30, Przewłocki 12, Łysik 2,Nowicki 2, Szarek 2, Fortoński 0, Nowak 0.