Na ostatniej sesji Rady Miasta Wałbrzych, w trybie szczególnym do obrad został włączony punkt mówiący o „zasadach udzielania i wysokości stypendiów przez Prezydenta Miasta Wałbrzycha za osiągniecie wysokich wyników w nauce dla studentów studiów wyższych uczelni mających siedzibę lub filię w Wałbrzychu”.
- Spotkałem się z przedstawicielami wszystkich wyższych uczelni funkcjonujących w naszym mieście i stąd konieczność teraz podjęcia tej uchwały – mówi Roman Szełemej. – Chodzi nam głównie o to, by liczba studentów otrzymujących stypendia była większa niż dotychczas.
Do tej pory na stypendia za wybitnie wyniki w nauce z reguły mogło liczyć 7-10 osób. Teraz ustalenie nowych zasad pozwala na udzielenie stypendiów około 20 studentom. Jak mówi Roman Szełemej, stypendia mają spowodować, że ci najbardziej utalentowani studenci nie będą zaraz po ukończeniu studiów opuszczać naszego miasta. A w ostatnich latach było to niemal regułą. Prezydent chce, by osoby, które będą otrzymywały stypendia w wysokości 1000 zł brutto miesięcznie, były zobowiązane do pozostania w Wałbrzychu i pracy na rzecz miasta przez okres trzech lat po zakończeniu studiów.
- Demografia powoduje, że w najbliższych latach liczba studentów spadnie o nawet 30 procent. Dlatego musimy dbać o tych studentów, którzy uczą się w naszym mieście i te stypendia mają ich motywować do pracy – mówi prezydent Szełemej.
By relacje na linii Urząd Miasta – studenci układały się bez zastrzeżeń, prezydent Roman Szełemej powołał społecznego pełnomocnika prezydenta do spraw studiów wyższych. Funkcję tę będzie pełnił profesor Jerzy Detyna. Został on powołany na stanowisko pełnomocnika na rok.