Obecnie szefem Komisji Europejskiej jest Portugalczyk Jose Manuel Barroso. Angela Merkel widzi Donalda Tuska jako ewentualnego następcę Barroso po wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku.
Podczas wizyty w Wałbrzychu Europoseł Ryszard Legutko podzielił się z nami spostrzeżeniami na temat kandydatury Tuska.
- Na pewno Tusk nie jest najmocniejszym kandydatem. Barroso będzie mógł startować na to stanowisko ponownie i ma spore szanse – mówi Legutko. – Według mojeej oceny, kandydatura Tuska nigdy nie była mocna, nawet po wypowiedziach Merkel. Jego największą słabością jest nieznajomość języka francuskiego i to wcale nie jest błahostka.
Ryszard Legutko powiedział również, że eurodeputowani z innych krajów nie podzielają entuzjazmu polskiego rządu w kwestii zmian zachodzących w naszym kraju.
- Oczywiście widzą, że pewne sprawy idą ku lepszemu, ale nadal nie jesteśmy konkurencyjny wobec nawet naszych sąsiadów. Echem odbijają się też informacje o nieprawidłowościach przy powstawaniu autostrad czy dróg szybkiego ruchu – mówi Legutko.