Organizatorzy tego przedsięwzięcia zachęcają wszystkich do przyjścia 6 marca o godzinie 12.00 na wiadukt znajdujący się w pobliżu 65 kilometra trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych.
Skąd pomysł i taka akurat inicjatywa? Otóż ma ona pomóc w przyspieszeniu procedury odkopywania pociągu i niejako zmusić urzędników, by do sprawy podeszli z większym impetem i zainteresowaniem. Nie jest bowiem żadną tajemnicą, że Piotr Koper i Andreas Richter, którzy wyrazili gotowość do odkopania „złotego pociągu” za własne środki, natrafiają ostatnio na biurokratyczne procedury, których nie mogą przeskoczyć. Ilość pism, wniosków, pozwoleń rośnie, a fizycznie pracy wciąż nie ruszyły z miejsca. Koper i Richter chcieliby je rozpocząć jak najszybciej i planowali kopać w trzech miejscach.
Wpis o treści: „Nie musisz mieć biletu na pociąg, ale łopatę obowiązkowo! Wałbrzyszan i mieszkańców okolic zachęcamy do przybycia 6 marca w samo południe na najważniejszy wiadukt w Polsce. Dajmy wyraz naszego poparcia dla wyjaśnienia zagadki 65. km. Nie zostawiajmy Panów Kopra i Richtera samych na polu walki o rozwikłanie tajemnicy. Zróbmy coś więcej niż komentowanie, lajkowanie czy udostępnianie artykułów” ma rozpropagować akcję i spowodować, że weźmie w niej udział duża liczba wałbrzyszan i będzie to jasny sygnał, by poprzez procedury formalne i przepisy nie utrudniać poszukiwania „złotego pociągu”.
Akcja rozpocznie się 6 marca o godzinie 12.00. Inicjatorzy przedsięwzięcia zachęcają do śledzenia na bieżąco ich fanpage, gdzie będą podawać szczegóły.
https://www.facebook.com/events/593171887501131/