Ten turystyczno - krajoznawczy "wypad" współorganizowała Elżbieta Marut, przewodnik sudecki, członkini m. in. Dolnośląskiego Towarzystwa Miłośników Zabytków. Grupę po mieście oprowadzał Robert Cyrta – były piłkarz, również członek DTMZ.
Wycieczka po Wałbrzychu rozpoczęła się na stacji Wałbrzych Miasto, skąd uczestnicy udali się pod pałac Tielscha, po drodze zerkając na straszące ruiny Porcelany Wałbrzych. Kolejnym punktem były pozostałości po uzdrowisku Altwasser, czyli dom zdrojowy Lwi Gród. Najstarsza w dolnośląskim zagłębiu węglowym stalowa wieża wyciągowa, postawiona w 1888 roku nad szybem Chwalibóg, również znalazła się na trasie wycieczki. Dalej grupa pomaszerowała w kierunku Szpitala nr 2. Potem zwiedzała Śródmieście Wałbrzycha i Nowe Miasto. Byli m. in. w Harcówce, na Mauzoleum, w Pałacu Czettritzów i w obu śródmiejskich kościołach - Aniołów Stróżów i Ewangelickim.
Dolnośląskie Towarzystwo Miłośników Zabytków to grupa działająca na wielu płaszczyznach, propagująca również zabytki naszego miasta i współpracująca z innymi grupami. W planach są dalsze "wypady" połączone ze zwiedzaniem. Nie tylko Wałbrzycha.